poniedziałek, 24 stycznia 2011

KOBALTOWY




W końcu odważyłam się na zrobienie wisiora. I oto efekt mojej dłubaniny.
Jest to mój pierwszy wisior w tej technice i będę bardzo wdzięczna za konstruktywną ocenę i rzeczową krytykę :)

10 komentarzy:

  1. Naprawde świetnie ci idzie ta technika!!!
    Wisior jest cudny!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wisior! Podoba mi się efekt podwójnych koralików i zestawienie kolorów. Cały tył podszyty?

    OdpowiedzUsuń
  3. Pinki, Lunamin dzięki :)
    Tak cały tył jest zabezpieczony skórą naturalną.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oceniając rzeczowo i krytycznie uważam, że szybko osiągniesz mistrzowski poziom w tej technice:)))
    Wisior, bardzo w moim guście- medal za dobór kolorów!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jolinko dzięki, ale jeszcze duuużo muszę się nauczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jagoda, cud miód orzeszki!!!!Całe szczęście, ze ja nie mam cierpliwości do tego typu prac :):)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aurus, dziękuję za odwiedziny i budujący komentarz.
    Po kilka razy przeglądałam wszystkie Twoje prace i możesz mnie uznać za swoją fankę. Powtórzę to co Ci odpisywałam na moim blogu - moje biżutki a Twoje, to jak porównanie malucha z mercedesem.
    A teraz jeszcze sutasz, w perfekcyjnym wykonaniu (bo spostrzegam Cię jako perfekcjonistkę we wszystkim, czego się podejmiesz).
    Każdy egzemplarz piękny, bo wytonowany, nie przesadzony z kolorystyką. No co tu dużo gadać, chylę czoła do samej ziemi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczowej krytyki nie będzie.Same pochwaly.........

    OdpowiedzUsuń
  9. Norka, Iza, Nurrgula dzięki :)
    Rubinelo witaj na moim blogu :)
    Dzięki za miłe słowa, ale oczywiście przesadzasz, twórzysz piękną, oryginalną bizuterię i ja mogłabym się również od Ciebie wiele nauczyć :)
    pozdrawiam Cię cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...