piątek, 22 lipca 2011

CIRCULUS








Jestem uzależniona od sutaszu, wafli ryżowych i wedlowskich wafelków torcikowych- wszelkie próby zerwania z nałogiem kończą się fiaskiem :))
Pomimo obietnicy, że zrobię sobie przerwę w sutaszu- niestety jak widać sutaszowe uzależnienie ciągle nie chce mnie wypuscić ze swych łapek :D
Koło- najdoskonalsza z figur geometrycznych, w prezentowanym naszyjniku w roli głównej:))
Wykorzystałam tu kaboszon amazonitu w absolutnie pięknym lazurowym kolorze (niestety ma zmieniony kolor na zdjęciach),turkusy, naturalne perły hodowlane, perły Swarovski i seashell. Zastanawiałam się nad dodaniem pereł w kształcie kropli - nie ukrywam że nie przepadam ze wszelkimi dyndającymi ozdóbkami, ale w tym przypadku te perełki są jak przysłowiowa wisienka na torcie albo kropka nad "i" :)
Jestem ciekawa Waszej opinii na temat tych wiszących perełek. Mogę je w kazdej chwili usunąć :)

41 komentarzy:

  1. Precioso!!!!me fascina todo tu trabajo con soutache y no encuentro el momento de hacer mis primeros intentos.Mil felicidades por tu trabajo y por compartirlo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Absolutnie nie rezygnuj z tego uzależnienia....przepiękny naszyjnik!

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja za to lubię jak coś dynda na dole,i te perełki podobają mi się. na początku pomyślałam, że lepsze byłyby błękitne, ale białe rozjaśniają całość.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie genialnie wyglądają te dyndające perły. naszyjnik jest dzięki nim naprawdę królewski. A co do uzależnień... to po co z nimi walczyć skoro są takie niewinne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aurus, jak na moje - dyndające perełki sa absolutnie na swoim miejscu (ale ja jestem akurat zwolenniczką różnistych wiszących ozdób ;) ) Piękny naszyjnik!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyszło prawdziwie dostojnie i królewsko :-) Może być i z perłami i bez, choć z perłami jest bardziej zobowiązująco w sensie stroju.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku jaki on piekny!!!
    Co do perełek, ja bym wolała bez, ale tak też jest pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastisch!!!! Großartig!!!! Bezaubernd!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak dla mnie perełki są zbędne. Naszyjnik sam w sobie jest bardzo bogaty - w kształty, kolory, wielkości. Perełki nie stanowią tu dominanty. Zrezygnowałabym z nich. Sam jest przepiękny.

    OdpowiedzUsuń
  10. REWELACJA:)
    jestem absolutnie zachwycona! Perełki są bardzo ładne i dodają naszyjnikowi lekkości :)

    OdpowiedzUsuń
  11. I find your necklace brilliant!
    colors beautifully matched and the original shape and elegant ...
    compliments! pearls are fine. works for a store?
    hello lucia

    OdpowiedzUsuń
  12. wiszące perełki dają magii ;) a ogólnie naszyjnik jest boski, podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też jestem zauroczona naszyjnikiem , ale jeżeli mogę wyrazić swoją opinię (czyli mój gust) to też perełki są zbędne. On sam w sobie jest przepiękny i tak misternie wykonany .Ale oczywiście każdy ma swój gust .Tak czy inaczej jest cudowny .

    OdpowiedzUsuń
  14. Niesamowite! Przepiękny, sama chciałabym nauczyć się takie cuda tworzyć....Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Naszyjnik piękny!!!! Cudny!!! Uroczy!!! itp, itd :) Ja bym zrezygnowała w tym wypadku z tych ....kropli :) Ale tylko z nich , absolutnie nie rób przerwy w sutaszu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Espectacular.... precioso diseño y fantástica la combinación de los colores.....

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo nieszkodliwy nałóg :) i efekty powalające :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Doskonałość w każdym calu:)))
    Nie lecz się z tego uzależnienia!

    OdpowiedzUsuń
  19. o matko jedyna... coś pięknego!

    OdpowiedzUsuń
  20. dla ciebie uzaleznienie a dla mnie olbrzymia pasja i chcec tworzenia :)
    jest przesliczny :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Kochani dziękuję serdecznie za opinie, jesli chodzi o perły to niestety jest tak jak się obawiałam, czyli zdania są podzielone :) niech zatem decyzję podejmie nowa właścicielka :)
    M(aniek) wiesz to jest taki niegroźny nałóg, i to jest pasja i radość tworzenia, która pochłania kazdą wolną chwilę, zajmuje myśli, nadaje kolor smak życiu. Nie rozumiem ludzi którzy mówią ze się nudzą i nie wiedzą zo zrobić z czasem, wystarczy znaleść sobie pasję, którą moze być np tworzenie biżuterii :) Ten naszyjnik zabrał mi tydzień z życiorysu i cieszę sie ze się Wam podoba. Jak to kiedys powiedziała Lara Egree byłoby głupio siedzieć nad czyms tyle czasu i nikomu by się to nie podobało :D
    pozdrawiam wszytskich cieplutko i witam nowych gości,których jest juz prawie 300 :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Naszyjnik jest po prostu cudowny i wyjątkowy. Jeżeli chodzi o perełki to faktycznie przyszła właścicielka zadecyduje, ale gdybym to była ja żadnych zmian bym nie wprowadzała! A co do nałogów - to jakieś trzeba mieć i oby takie :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Jest rewelacyjny!Z perełkami czy bez podoba mi się niesamowicie, chociaż lunamin ma rację że z nimi jest bardziej zobowiązująco :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękny i niesamowity! Jak dla mnie stanowczo perełki powinny zostać :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja również jestem uzależniona od oglądania Twoich prac!!! Są po prostu FANTASTYCZNE!!!! Między innymi dlatego też wyróżniłam Twojego bloga :)
    Zapraszam: http://kingasweet.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Wow Beautiful work. I love it!
    Ciao
    Susy

    OdpowiedzUsuń
  27. Kingasweet dziękuję serdecznie za wyróżnienie, to naprawdę miłe, postaram się nadać dalszy bieg temu wyróźnieniu w weekend. Dzięki serdeczne raz jeszcze :*

    OdpowiedzUsuń
  28. nie mogę się napatrzeć na Twój sutasz! ach! co za talent!
    zapraszam do mnie po wyrożnienie http://kitkowaty.blogspot.com/2011/07/maa-fanka-burdy-i-wyroznienie.html

    OdpowiedzUsuń
  29. Kitek dziękuję za kolejne wyróżnienie, aż się zawstydziłam, bo nie wiem czy zasłużyłam na nie :)
    Dzięki serdecznie i podobnie jak wyróznieniem od Kingi zajmę się tym w weekend :)
    pozdrawiam i dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Bsoki!!!perly dodaja szyku!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. zakochałam się w tym naszyjniku! boski!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo dziekuje za tak mile slowa, to dla mnie prawdziwy zaszczyt slyszec tyle pozytwow od tak utalentowanej Artystki. Ja widzialam juz w sieci kilkakrotnie Pani prace , moge powiedziec tylko jedno, zachwycily mnie od razu, precyzja, mistrzowski dobor kolorow,interpretacja. Nawet oddalam gdzies na jakis stronkach kilka komentarzy.Wielki uklo.A sutasz w Pani wykonaniu jeden z lepszych, jesli nie najlepszych jaki widzialam w sieci.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Wprost niewiarygodny jest ten naszyjnik! Piękny i zdumiewający jednocześnie

    OdpowiedzUsuń
  34. Cudny. Masz oko do komponowania kolorów. Jak Ty to robisz?

    OdpowiedzUsuń
  35. niesamowicie piekne te sutarze

    OdpowiedzUsuń
  36. Ze sporym opóźnieniem, ale chciałbym donieść, że perełki mają się dobrze i zdecydowanie zostają, jakoś energia pozytywna musi się w nich ogniskować, bo bez nich naszyjnik wydaje się niekompletny... A zadebiutował nie tak dawno temu na irlandzkim weselu i usłyszał ogromną ilość komplementów, w tym jeden "na całej tej wyspie nie ma chyba nikogo, kto potrafiłby zrobić coś takiego" :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Witam cieplutko Panią Minister:)
    Bardzo ucieszył mnie Pani komentarz i cieszę się, że Circulus spodobał się na zielone wyspie. Takie naszyjniki to tylko w Polsce :)))
    Jeśli chodzi o perełki miałam dokładnie takie samo odczucie :)
    pozdrawiam serdecznie z chłodnej Polski

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...