wtorek, 16 lutego 2010



Naszyjnik z naturalnymi perłami słodkowodnymi w kolorze delikatnego pudrowego różu. Wokół perły listki do złudzenia przypominające żywe i dwie kalie niczym straż strzegąca perły :o)

2 komentarze:

  1. ladne to. nie wiem czy wiesz, ze kalie czesto placza a perly uchodza chyba za synonim lez?

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację kiedyś wierzono, że perły to zastygłe łzy bogów. W starożytności sporządzano z nich amulety, które miały leczyć dolegliwości serca i układu krążenia. Niestety tylko te fizyczne - nie leczą złamanego serca :)
    Bardzo lubię perły zwłaszcza naturalne: Akoya, Biwa i płatki Keishi. To taka ponadczasowa elegancja.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...