Tak mi się spodobało połączenie kolorystyczne z poprzedniego posta, że postanowiłam zrobić dla siebie wisior zawieszony na sznurze przepięknych naturalnych pereł w idealnie dobranych odcieniach ecru, moreli i bladego różu. W końcu też mi się coś należy prawda ? :))
Natomiast Kasia - moja starsza córka zażyczyła sobie kolczyki w kolorach, na połączenie których chyba nigdy bym się nie zdecydowała. Kasia jako przyszły architekt posiada mocno rozwinięty zmysł estetyczny i zdolności plastyczne. Podobnie jak Oleńka - moja młodsza perełka, na której zamówienie czekam :))
Kasia połączyła fuksję z ciemnym beżem. Przyznam, że początkowo miałam wątpliwości, ale chyba bezpodstawne :)
Inspiracją do ostatnio wykonanych przedmiotów stał się pokaz kolekcji wiosna -lato 2012 Laury Biagiotti- która jest chyba moją ulubioną projektantką. Pastele, delikatne niczym mgiełka tkaniny -piękno w czystej i szlachetnej postaci, zresztą zobaczcie sami: http://www.laurabiagiotti.it/video/lb_pe12.html