poniedziałek, 14 czerwca 2010
SYRINGA VULGARIS
Syringa vulgaris czyli lilak pospolity :o)
Naszyjnik z ametystem w roli głównej, będący niesmiałą próbą utrwalenia i przeniesienia do biżuterii pięknych kwiatów bzu. Ten naszyjnik to jednoczesnie wspomnienie o człowieku niezwykłym, pełnym życzliwosci, chęci pomocy, lekarzu z powołania, dla którego praca była pasją.
PASJA - cos co niezwykle cenię w ludziach, cos co mobilizuje nas do często nadludzkiego wysiłku, co popycha swiat do przodu, przyczynia się do niezwykłych odkryć, powstawania genialnych dzieł sztuki, zdobywania szczytów itd.
Podobno kazdy z nas otrzymuje od Stwórcy jakis talent - sztuką jest go odkryć. Często odkryty staje się pasją. Pasjonaci to ludzie pozytywnie zakręceni, często oderwani od rzeczywistosci, ale jednoczesnie przyciągający jak magnes i wytwarzający pozytywną energię wokół siebie.
Ten naszyjnik dedykowany jest pewnemu Doktorowi jako wyraz pamięci.
Przepiękne zdjęcia bzu prezentuję dzięku uprzejmosci Marty -osoby równie niezwykłej jak wspomniany wyzej Doktor. Marta jako jedna z pierwszych dostrzegła we mnie jakies tam zdolnosci i obdarzyła mnie ogromnym kredytem zaufania :o)
Marto dziękuję i pozdrawiam Cię cieplutko :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
patrząc na twoje prace widze w tobie właśnie taką pasje o której wspominasz! wisior jest iście bajkowy i za każdym razem nie moge uwierzyć że ludzkie ręce mogą coś takiego pięknego stworzyć!!! ps. często jeździłąm zmężem do łomży ;-) szkoda że wtedy jeszcze nie miałam internetu ;D
OdpowiedzUsuńIt looks so fresh and feminine! And absolutely beautiful! I like these two dangle crystals, they seems like dew drops :)
OdpowiedzUsuńśliczny, zawsze mi słów brakuje do wyrażenia zachwytu. Twoje małe dzieła sztuki są takie delikatne i dopracowane w najmniejszym szczególe.
OdpowiedzUsuńPiękny naszyjnik, piękna praca, aż czuje się zapach bzu :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się to co napisałaś o pasji i zgadzam się, pasjonaci są pozytywnie zakręceni i oderwani od rzeczywistości :D
Pozrawiam
Pinki_at dzięki za miłe słowa, które dodają skrzydeł :)
OdpowiedzUsuńJak będziesz w Łomży, napisz koniecznie wczesniej- pojdziemy na kawę i lody, pokaze Ci njapiękniejsze zakątki, a jest co oglądać:o)
Moja Łomża to naprawdę śliczne miasto.
Przepiękny wisior. Oddaje delikatność kwiatów.
OdpowiedzUsuńwspaniała praca. Podziwiam, Twoją dokładność i dbałość o szczegóły
OdpowiedzUsuńpiękny, idealny - bez skazy... podziwiam twoje prace...
OdpowiedzUsuńśliczna praca. uwielbiam lilaki. idealnie widać w twoich pracach, że lubisz to co robisz i wiesz po co to robisz:) boski wisior
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za ciepłe słowa, Lilnut -naszyjnik ma jedną skazę, ale o tym ciiiiicho, nie powiem jaką :)
OdpowiedzUsuńKochana, naszyjnik jest wyjątkowo piękny, powiem cudowny !!! Ciebie zaś Pan Bóg obdarował niezwykłym talentem , który w 100% potrafisz wykorzystać !!!
OdpowiedzUsuńP.S. nie pokusisz się o tutorial ???? :)
Fantastyczny! Świetny projekt i wykonanie!
OdpowiedzUsuńO, jak tu pięknie bzowo:))) Chwilkę mnie nie było a tu takie śliczności.
OdpowiedzUsuńPięknie Jadwigo. Dopieszczone i wysmakowane.
Witaj! Jestem oczarowana Twoją biżuterią! Tworzysz prawdziwe cuda! Jestem pod wrażeniem jak pięknie przenosisz naturę w metal... Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńPrzypadkowo tutaj trafiłam i od razu zakochałam się w Twoich cudeńkach! Przepięknie przenosisz Naturę w Metal! Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńoj pasja przez wielkie P jest w Twoich pracach. A labradoryt widać......że kochasz, Wspaniałe prace w AC Pozdrowienia malla
OdpowiedzUsuńjak zwykle piękna praca :), no i zdjęcia lilaków przecudne......
OdpowiedzUsuńParviflora, Dew Drops witam Was serdecznie na moim blogu i dziękuję za ciepłe słowa. Posiadanie własnej kwiaciarni było przez długie lata moim marzeniem - niestety nie zrealizowanym. Moze dlatego instynktownie przenoszę kwiaty do biżuterii :)
OdpowiedzUsuńAdorei a sua visita e estou colocando o seu blog na lateral do meu, assim poderei acompanhá-la mais de perto.
OdpowiedzUsuńMarie
To jest zdecydowanie Twoja najładniejsza praca do tej pory :).
OdpowiedzUsuń