Widok łomżyńskiej Katedry pod wezwaniem sw. Michała Archanioła towarzyszy mi codziennie; wieczorem kiedy zasypiam lub zaczynam pracę nad moimi sreberkami i rano kiedy kończę i nie zauważam, że minęła noc i zaczyna switać....
Ten post piszę z poczuciem winy wobec moich bliskich, którym poswięcam zdecydowanie za mało czasu, mniej niż bym chciała...
Powodem tego jest moja pasja, cos co pochłania niemal cały mój wolny czas. Prawie rok temu pisałam własnie o pasji przy okazji naszyjnika Syringa Vulgaris. http://galeriaaurus.blogspot.com/2010/06/syringa-vulgaris.html
Wtedy postanowiłam sobie, że poukładam to wszytsko i podzielę czas sprawiedliwie.
Kochani wybaczcie mi, że nie powięcam Wam wystarczająco dużo czasu, staram się pogodzić to wszystko; rodzinę, przyjaciół, dom, pracę, pasję która jest jednoczesnie moją pracą i maleńką firmą. Nie zawsze mi to wychodzi, ale naprawdę się staram...
Pięknie :) A rodzina na pewno rozumie, że nie można marnowac takiego talentu :) Ale to ważne, że wiesz kiedy przystopować :) Pozdrawiam gorąco i...mimo wszystko czekam z niecierpliwością na Twoje nowe prace :)
OdpowiedzUsuńAndape dzięki, ale wiesz że to jest gorsze niż narkotyk, jak zaczniesz to nie możesz przestać :)
OdpowiedzUsuńDochodzi północ, a ja pracuję nad broszką do kompletu z ostatnią bransoletką. Więc nie będziesz musiała długo czekać :)
Mam nadzieję, że moi bliscy mnie rozumieją...
Widok z okna masz niezwykły. No i pewnie klimat nieziemski i aura sprzyjająca tworzeniu, co od dawna widzę, podziwiając i Twoje srebro, i ostatnio sutasz. Zastanawiam się tylko, czy przyjeżdżając od strony Giżycka, jadąc na Warszawę, przypadkiem nie mija się tej katedry? Skądś znam ten widok, a Łomży jeszcze nie zwiedzałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Klimat rzekłabym boski :))
OdpowiedzUsuńprzyznaję, że lubię ten widok, zwłaszcza wieczorem kiedy jest oswietlona, jest cisza, spokój- ten widok porządkuje często moje priorytety i uświadamia co jest naprawdę w życiu ważne...
Przejeżdzjąc przez Łomżę Katedrę mija się z boku, ale zapraszam do zwiedzenia- to naprawdę ładne i zadbane miasto i bardzo je lubię :o)
Moze znajdę dzisiaj chwilę i zrobię kilka zdjęć z mojego miasta??? moze sie uda :)
Nurrgula jestem straszną gapą i niechcący usunęłam Twój komentarz, zamiast "opublikuj", kliknęłam "usuń", na szczęscie został na poczcie i pozwalam go sobie wkleić pod moim komentarzem-inaczej niestety juz nie mogę. Przepraszam !!!
OdpowiedzUsuńNurrgula: Z Łomżą mam masę wspaniałych wspomnień...
Życzę Ci zatem, aby Twoją dobę udało się rozciągnąć jeszcze troszkę poza granice możliwości, by choć kilka sekund dodatkowych dla Rodziny i bliskich się znalazło. Pozdrawiam!