![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlhcpE6nE-fo7ULNGMah1EbabQosb8IKvUwMPqzVe_CmDXcDalwCY2XpQhVsbprOk-2HaVmsc_0xIydgbUULGiWNADMY2CsMUVpnzuXrhEQ39IRjwU6hKpx4apX1xr5RYSd8h1Dv7JtuwY/s320/IMG_7500ars.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyPdtcHPntCiS4lBhMlbfsMpQWedaH8ZWGoT21-QEwL1Xn08vyeloNhyphenhyphenVQVKWYqg5VWMVffiB9Z_RGJPyKDNn6J_6dUtii5xGaMSn8xoJX0sV1fyRcbf_rDu83E0xQcLPSAytwg4EvCuQZ/s320/IMG_7212ars.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2Qiqi3ssRU_YFXikP6Hs5PNyuAuGOM0BY9nwOqPN5TorekCyHJc43t8STtCelgT6ZHakbCAc8nESOumsDpP10F2vA8wnCwQRWgXEr8rojqA6Z_-2RRd16FdQziWq_cgJ7FV009Q0EZ5FB/s320/IMG_7209ars.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihD2zBhbsO_VlBiYVGT2ouePsyRzhBnHTzfr9rOls4z4yyyDRet8JgZybg1Iuu6fzTStC4jyMa5Z9ncFa4R4oEwCcdsOM-6fQmqeMXK8FWZ3S4pGY8aEFznE16MoD2_1SOIpDWLL8R-SCU/s320/IMG_7208ars.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI1KRN2E1u3H8T9g-s-bzQgmZbkoc4gQnNQLLEM6vJcmA4vql7UNSNksktbsy4xeLZrYdHsPYS8ePfAX_pC7vkHTmL9X17M740P-PJm_VZYxgZ36V248xUst1v9Qv2Qe5ewQdHHA-J-1VC/s320/IMG_7098ars.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVW44dUmmXZwhCHF8nbtX-MbIB9VpBCbFCy2RenFZddP8ZWl22cO7a-6kinLCVJZR0Cf_pQXVRrQ1lcR5o5a2qoGBBz2_Y-GBnrVMZAZlimmo5-JqrTW2i26n7yT9ei8hn4gojuDOQEV9M/s320/IMG_7174ars.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmR24V4_qJsmPfXnfsc51x3H1Cf8NdfoADPbZ7Vk3yw0H-9Z06JE5IQ86AW1kK1yx3F81Ufi0ZHtDWlfoX6Tc6Y1D-ZM5bxVmsesWqo8FbFyjjCB4LkruaiOuNjhBNxssKXBwNa8pzojbu/s320/IMG_7199ars.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh1Y5G1ub48duybNKTmdnmx2kMZbJFk_ZqRjXRXuKrPypLvnGU8kJ31cf3sd7v4Smnkqh7VvV1HGsyvjDYC9_ZV5N_Q-ocTy-buJ59T9eNmdMUsczPT3jnz8DZ27DnWPjhvVjUdRDAuhEx/s320/IMG_7190ars.jpg)
Dwa naszyjniki, każdy w zupełnie innym stylu. Moja skłonnosć do turkusu i morskiej zieleni jest juz znana, tym razem naszyjnik odzwierciedla trochę aktualny stan mojego ducha - zagmatwany i pokręcony, ale nie będę Was tym zanudzać :)
Drugi z pięknymi naturalnymi perłami w odcieniach fioletu ozdobiony medalionem, w centrum którego umiesciłam piękny okaz ametystu. Oba naszyjniki to unikaty wykonane w pojedyńczych egzemplarzach.
Piękne te Twoje sutasze. Nie mogę się napatrzyć. Chyba ty nimi i mnie zaraziłaś, bo we śnie już się śni, jak ich robię.
OdpowiedzUsuńdrugi przepiękny, cudne są te perły, idealnie się wpasowały w sutasz
OdpowiedzUsuńPerłowy skradł moje serce.....ach!
OdpowiedzUsuńOooooooh, oooooohhhhh....que maravilla, preciosoooooooooo....
OdpowiedzUsuńObydwa naszyjniki są przepiękne!
OdpowiedzUsuńWidać, że napracowałaś się nad nimi - są niezwykle precyzyjne. Napatrzeć się nie mogę! :)
http://rocckatworzy.blogspot.com/
Piękne, jesteś moim niedościgłym ideałem:))Uwielbiam porządek i regularność kształtów w Twoich pracach. Turkusy i zielenie morskie również.
OdpowiedzUsuńwoow.absolutely stunning pieces.I love your work very much.
OdpowiedzUsuńWow!!!!!!!!!!!! beautiful work!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo dopracowane:_)
OdpowiedzUsuńŚliczne naszyjniki! Jestem pełna podziwu dla wykonania, takie równe i ta kolorystyka! Podziwiam.
OdpowiedzUsuńBueno no se realmente qué decirte, es que me gustan tanto que no encuentro unas palabras justas para ponerte, así que Felicidades!!!
OdpowiedzUsuńCudowne! Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńoba są tak wspaniałe, że słów mi brak
OdpowiedzUsuńwow! tutto bello come un sogno!
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Do takiego naszyjnika to juz chyba sukienka nie jest potrzebna/ przesadzilam, w moim przypadku nalezaloby zakryć się zgrzebną szmatką:))))
OdpowiedzUsuńJezuuu, przepiękne! Masz nietuzinkowy talent i ... cierpliwosc! W tym roku bawilam sie troche sutaszem i wiem ile trzeba ciepliwosci. Super, jestem pod wrazeniem :)!
OdpowiedzUsuń