Niebiesko kobaltowe zachwycające. Drugie natomiast tchną takim spokojem ,że znowu wracam do niebieskich.... takie mam odczucia.Pozdrawiam serdecznie niezmiennie podziwiając Twoje prace.
obie pary przepiękne! a połączenie kobaltu ze szmaragdem uwielbiam :) mogłabyś zdradzić gdzie można kupić taką śliczną turkusową taśmę cyrkoniową? pozdrawiam :)
Widzę, że w dniu dzisiejszym szmaragdowy króluje w blogosferze :) Mimo że piękne, wybieram te drugie, po pierwsze ze względu na skomplikowaną formę, po drugie ze względu na nieczęste połączenie kolorystyczne, a po trzecie przez wzgląd na dwukolorowy sznurek, który tu niesamowicie się komponuje z całością. Pozdrawiam i jak zwykle pozostaję w zachwycie :)
Połączenie kolorów rzeczywiście nietuzinkowe, ale idealnie współgrające ze sobą. W tym roku postanowiłam sobie, że oswoję swoja niechęć do kolorów za którymi nie przepadam tzn szarym, granatowym i brązowym. To moje pierwsze kolczyki z jasnoszarym kolorze :) Dwukolorowy sutasz mam od dawna, ale nie jakoś wczesniej nie znalazłam do niego zastosowania- aż do tych kolczyków :) Szmaragodowo -kobaltowe z kolei zdecydowanie lepiej wyglądają w realu. To jest piękny kobaltowy kolor, a na zdjęciach wygląda jak ciemny niebieski. To jest trudne zestawienie kolorów do fotografowania. Przynajmniej dla mnie :(
Kolejny raz piękne rzeczy. W sumie słowo piękny tak jakby się zdewaluowało. Brakuje mi słów do opisania całości, jakości wykonania, niezwykłego doboru materii. Z rąk Aurus wszystko wychodzi mistrzowskie. Wracam tu często, bo stanowisz inspirację i motywację do działania.
Za każdym razem mnie zawstydzasz i w wprawiasz w zakłopotanie, a to dlatego, że usłyszeć komplement od IZZILAND to jest naprawdę coś :) Twoje prace są przepiękne, oryginalne i nietuzinkowe. Dziękuję serdecznie :)
Ale świetne rzeczy tworzysz :) Jest na co popatrzeć u Ciebie :) W pierwszych urzekła mnie kolorystyka jednak obie pary są genialne :) Pozdrawiam serdecznie :)
Olu to jeden z najpiękniejszych komentarzy jaki otrzymałam - dziękuję Ci z całego serca :) Biżuteria z sutaszu dała mi właśnie spokój i wyciszenie, może dlatego moje prace są w stonowanych, jasnych kolorach i łagodnych formach :)
niebieskie przepiękne!!
OdpowiedzUsuńPierwsze piękne i bardzo w moich kolorach. Drugie oczywiście również - bardzo eleganckie, jak zawsze :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Niebiesko kobaltowe zachwycające. Drugie natomiast tchną takim spokojem ,że znowu wracam do niebieskich.... takie mam odczucia.Pozdrawiam serdecznie niezmiennie podziwiając Twoje prace.
OdpowiedzUsuńlubię kontrasty :)
Usuńobie pary przepiękne! a połączenie kobaltu ze szmaragdem uwielbiam :) mogłabyś zdradzić gdzie można kupić taką śliczną turkusową taśmę cyrkoniową? pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, ale nie mogę, bardzo długo szukałam tych taśm...
UsuńMogę tylko powiedzieć, że są niedostępne na polskim rynku i są bardzo drogie.
Przepiękne, kolorystyka super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Widzę, że w dniu dzisiejszym szmaragdowy króluje w blogosferze :) Mimo że piękne, wybieram te drugie, po pierwsze ze względu na skomplikowaną formę, po drugie ze względu na nieczęste połączenie kolorystyczne, a po trzecie przez wzgląd na dwukolorowy sznurek, który tu niesamowicie się komponuje z całością. Pozdrawiam i jak zwykle pozostaję w zachwycie :)
OdpowiedzUsuńPołączenie kolorów rzeczywiście nietuzinkowe, ale idealnie współgrające ze sobą. W tym roku postanowiłam sobie, że oswoję swoja niechęć do kolorów za którymi nie przepadam tzn szarym, granatowym i brązowym. To moje pierwsze kolczyki z jasnoszarym kolorze :) Dwukolorowy sutasz mam od dawna, ale nie jakoś wczesniej nie znalazłam do niego zastosowania- aż do tych kolczyków :)
UsuńSzmaragodowo -kobaltowe z kolei zdecydowanie lepiej wyglądają w realu. To jest piękny kobaltowy kolor, a na zdjęciach wygląda jak ciemny niebieski. To jest trudne zestawienie kolorów do fotografowania. Przynajmniej dla mnie :(
Królewskie prace!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńEh, kolorystyka pierwszych kolczyków jest tak bardzo 'moja', że ustawie je sobie chyba na tapete :D
OdpowiedzUsuńPierwsza para super ale druga mnie powaliła na kolana- cudowne!
OdpowiedzUsuńKolejny raz piękne rzeczy. W sumie słowo piękny tak jakby się zdewaluowało. Brakuje mi słów do opisania całości, jakości wykonania, niezwykłego doboru materii. Z rąk Aurus wszystko wychodzi mistrzowskie. Wracam tu często, bo stanowisz inspirację i motywację do działania.
OdpowiedzUsuńZa każdym razem mnie zawstydzasz i w wprawiasz w zakłopotanie, a to dlatego, że usłyszeć komplement od IZZILAND to jest naprawdę coś :) Twoje prace są przepiękne, oryginalne i nietuzinkowe. Dziękuję serdecznie :)
UsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńAle świetne rzeczy tworzysz :) Jest na co popatrzeć u Ciebie :) W pierwszych urzekła mnie kolorystyka jednak obie pary są genialne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za wszystkie komentarze i witam Cię na moim blogu :)
UsuńPierwsza para jest piękna. Bardzo podoba mi się takie zestawienie kolorów!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniała inspiracja-pięknie odtworzona:)
OdpowiedzUsuńThey are all amazing!!!
OdpowiedzUsuńThank you Lyra :)
UsuńLekkość, zwiewność, spokój. Pani prace emanują tym czymś co leczy duszę piękna.
OdpowiedzUsuńOlu to jeden z najpiękniejszych komentarzy jaki otrzymałam - dziękuję Ci z całego serca :)
UsuńBiżuteria z sutaszu dała mi właśnie spokój i wyciszenie, może dlatego moje prace są w stonowanych, jasnych kolorach i łagodnych formach :)