Shibori silk - czyli ręcznie malowane taśmy z wysokiej jakości jedwabiu zachwycają mnie już od dawna. Możliwości jakie ten niezwykle plastyczny materiał daje są naprawdę ogromne. Przy połączeniu z sutaszem i beadingiem mogą w zdolnych dłoniach powstać prawdziwe cudeńka. Niestety ten materiał jest bardzo drogi (1yard czyli ok. 90 cm o szer 10 cm kosztuje około 18 $ plus koszt wysyłki, cło) i bardzo trudno dostępny. W Polsce sprzedaje go tylko jeden sklep i to w bardzo ograniczonym zakresie kolorystycznym - domyślam się, że powodem jest właśnie cena.
Mistrzynią w tworzeniu przepięknej biżuterii jest Włoszka Serena Di Mercione, którą szczerze podziwiam i z nieustającym zachwytem oglądam jej prace. Zresztą zobaczcie sami :)
Wstążka do słomkowego letniego kapelusza jest moją pierwszą próbą z tym niezwykłym materiałem. I powiem szczerze - myślałam, że będzie łatwiej :)
Wykonanie tego niewielkiego elementu zabrało mi cały dzień, a przecież nie należę do początkujących osób :)
Wiem jedno - shibori silk na pewno zostanie ze mną na dłużej. Piękny naszyjnik do letniej jasnej sukienki np. białej lnianej hmmm marzenie :)
Szarfa bardzo się spodobała i cóż trzeba było zrobić w prezencie następną :)
Moi bliscy to jednak mają ze mną dobrze :)
prawdziwe cudo :) Świetnie taka wstążka sie prezentuje w połączeniu technik :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!
OdpowiedzUsuńWyszło super!!!
OdpowiedzUsuńWstążka do kapelusza piękna, cena za jedwab shibori niewspółmiernie wysoka do tego, jak łatwo taki jedwab zrobić samemu :).
OdpowiedzUsuńWygląda przecudnie! :) Fantastyczny dodatek do kapelusza! :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nawet Królowa Elżbieta by go założyła
OdpowiedzUsuńŚwietnie ją zrobiłaś! Shibori też mnie od dłuższego czasu kusi, ale odwlekam decyzję o kupnie materiału bo wiem ile pracy mnie czeka ;)
OdpowiedzUsuń