środa, 19 maja 2010
SREBRNE MAGNOLIE
Na początku były sliczne brioletki chalcedonu w kolorze delikatnego pudrowego różu. A potem główkowanie jaki model kolczyków wybrać aby nie "przesłodzić" i przede wszyskim skupić uwagę i podkreslić piękno chalcedonu. I tak powstały Srebrne magnolie. Pomysł pojawił się obejrzeniu zdjęcia kwitnącej magnolii wykonanym przez mojego kolegę Pawła w NYC, pozdrawiam Cię serdecznie Pawelku :o)
Drugie kolczyki hmmmm to chyba najbardziej himeryczne kolczyki jakie wykonałam. Przede wszytskim zastanawiałam się czy je w ogóle pokazywać. Potem nie mogłam zrobić przyzwoitych fotek, zresztą te które są, w mojej opinii są fatalne. Poza tym w tych kolczykach złamałam przyjęte kanony. Takie pomieszanie z poplątaniem; odrobina secesji i orientu. Kształt bazy -lekko orientalny, motywy kwiatów (kalie, irysy) nawiązujące odrobinę do sesesji. Nie ukrywam, że nie jestem z nich zadowolona. Zdobią je za to sliczne briolety mistic tanzanit blue kwarc. I na koniec kolejna bransoletka z łańcuszkami z kuleczek i przestrzennym rombem wykonana specjalnie dla Galerii Olissima - "młodej" ale bardzo klimatycznej i o wysokim poziomie artystycznym wystawianej tam bizuterii, z którą wlasnie rozpoczęłam współpracę. Pozdrawiam cieplutko Olę -dobrego ducha Olissimy :o)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
zastanawiałam się co tu taka cisza,a tu dziś tyle nowych śliczności:)
OdpowiedzUsuńDrugie kolce akurat bardziej mi się podobają, jak wogóle mogłabyś ich nie pokazywać :)
Piękne są rónież pierwsze kolce, podziwiam pomysł i wykonanie :)
A bransoletka cudowna i widzę znowu kuleczki pięknie zaplatane :)
Mam też pytanie, robię pierwsze w życiu kolce z AC i nie wiem co z dziureczkami, czym je robisz? ja zrobiłam wykałaczką,ale zrobiłam niewielką dziurkę bo motyw mały i te dziurki wydawały mi się za duże ...no i teraz nie wiem czy po wypaleniu za małe nie będą :( te kolce to można powiedzieć zamówienie dla kogoś i chcę,żeby naprawdę ładnie wyszło:)
Pozdrawiam wieczornie
Ola
Olu otwory czymkolwiek zrobisz to będą -ja mam komplet takich mikro wierteł (od srednicy 0,4 mm do 1,5mm) i w zależności od tago jaki potrzebuję takiego wiertełka używam. Bardzo przydatne są takie specjalne narzędzia, do rzeżbienia i nie tylko, które mozna kupić w PlanetArt. Trzeba je robić w mokrym AC i pamiętać o kurczeniu w czasie wypalania. Jak zrobię zbyt małą to powiększam juz po wypaleniu własnie tymi mikro wiertłami.
OdpowiedzUsuńmi też drugie kolczyki bardzo bardzo bardzo się podobają!!! pierwsze z resztą też!!! bransoletka rewelacyjna!!! twoje mistrzowskie prace napewno znajdą powodzenie w galerii - życze mnustwa sprzedaży !!!
OdpowiedzUsuńAurus bardzo ci dziękuję za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńCzyli tymi wiertłami mogę wiercić i przed i po wypaleniu? przed wypaleniem chyba bym się bała ,że mi popęka praca,ale napewno je zakupię:)
Pozdrawiam
Tak Olu, przed i po wypalaniu. Właśnie mokre AC jest bezpieczniejsze tylko trzeba robic to bardzo delikatnie. Dobre są takie najbardziej podstawowe narzędzia, takie jak te:
OdpowiedzUsuńhttp://www.planetart.pl/sklep/shopping/product_enlarge.php?id=265
albo taki bardziej rozbudowany zestaw.
Mnie również urzekły bardziej drugie kolczyki:) Bransoletka śliczna. Powodzenia w galerii.
OdpowiedzUsuńOch... jakie te prace są przepiękne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńsrebrne magnolie przyciągnęły moją uwagę takie "surowe" czyste eleganckie
OdpowiedzUsuńAlicja