wtorek, 3 sierpnia 2010
ZMIERZCH NAD JEZIOREM
Z tęsknoty za odpoczynkiem (jakimkolwiek) najchętniej nad jeziorem powstał kolejny przestrzenny wisior z motywem florystycznym charakterystycznym dla naszych mazurskich jezior. Mam ostatnio dziwną skłonność do wykonywania podobnych przedmiotów :) Wisior formą i kształtem przypomina Tajemniczy ogród, ale wyjaśniam, że własnie pracuję na nowym projektem, zupełnie odmiennym od ostatnich- projektem który strasznie mnie denerwuje, bo nie mogę przebrnąc przez pewien element - drobny, ale szalenie istotny dla całego pomysłu. Kamień księżycowy z racji nazwy kojarzy się ze zmierzchem, ale niebieska iluminacja moze tu symbolizować taflę wody pokrytej liliami wodnymi, sitowiem, pałkami itp.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O Matko!!! Każda Twoja kolejna praca powala mnie projektem i wykonaniem i za każdym razem jak wchodzę na Twojego bloga obejrzeć nowe cuda to mam wrażenie, że tuptam w miejscu. wyrazy uznania:)))
OdpowiedzUsuńehhhh rozmarzyłam się !!! wisior jest bardzo wzruszający!!!
OdpowiedzUsuńjak zwykle cudownościami karmisz nasze oczy!
OdpowiedzUsuńNENUFARY- tak projekt świetny
OdpowiedzUsuńAlicja
wisior śliczny!!! Mi osobiście kojarzy się z odbiciem nieba w wodzie w słoneczny dzień... cudo!
OdpowiedzUsuńale piękny, niezwykły i magiczny...
OdpowiedzUsuńKolejna cudowna, misterna praca. Gdyby udało mi się kiedyś wejść w posiadanie choć jednego Twojego biżutka, byłabym przeszczęśliwa
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne za odwiedziny i miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńMilka chciałabym zorganizować Candy na 1 rocznicę (koniec sierpnia) mojej przygody z ACS, ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrac, bo nigdy nie brałam udziału i nie organizowałam.... taka sierota jestem :(
Moze podpatrzę jak inni to robią i coś wymyślę i może szczęście usmiechnie się do Ciebie :o)
Muszę Wam napisać co mnie dzisiaj rozśmieszyło do łez. Jechałam grzecznie za nauką jazdy, na której z tyłu była tabliczka: NIE TRĄB, ROBIM CO MOŻEM :D
Widziałam inne smieszne tabliczki, ale ta mnie powaliła na kolana. Śmieszą mnie też tabliczki ostrzegające o psach pilnujących domu typu: JA TU PILNUJĘ- MASZ 20 SEKUND NA DOBIEGNIĘCIE DO FURTKI :)
Moze ktoś z Was ma taką tabliczkę która go rozsmiesza ? Napiszcie :)
Świetna ta tabliczka z nauki jazdy:)))
OdpowiedzUsuńa ja na drzwiach widziałam wizytówkę następującej treści:tu mieszkają tacy jedni co są wredni jak poprzedni
OdpowiedzUsuńAlicja
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKażda z Twoich prac jest niezwykle piękna, przemyślana i dopracowana. Nigdy nie jest taka sobie - banalna. W tworzenie biżuterii wkładasz wiele serca, ona ma duszę !!! już to chyba kiedyś pisałam, ale to nic, mogę to pisać za każdym razem :)!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
mmmmm, piękne, jak sekret ukryty pod warstwą srebra, klimatyczny, przemyślany i mistrzowsko wykonany.Jagoda, a powiedz jak kamień księżycowy zachowuje się podczas wypalania? Nic się nie dzieje z nim?
OdpowiedzUsuńCo do napisu rzeczywiście moze ubawić do łez, podobny widziałam kiedyś na trabancie, może nie dosłownie, ale było coś o prędkośći, hmmm skleroza ze mnie. I pomyśleć ze moja Ola będzie zdawała prawko właśnie w Twoim mieście :):)
Iza kamienie osadza się w AC po wypaleniu. Temperatura wypalania to min 650 st.C - tylko cyrkonie i szkło wytrzymują taką temperaturę.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o naukę jazdy to powiem Ci ze czasami mam dosyć tych "L" mozna dostać wscieklizny jak jedzie przed Tobą ze dwie, trzy L, a Ty jedziesz za nimi 20km/h. Ale rozumiem " Robim co możem" :))
Dorotko masz rację, rzeczywiście wkładam w kazdą pracę kawał mojego serducha, zapominam o bożym świecie, potrafię siedziec do rana i nawet nie zauważyć ze własnie zaczęło świtać:)
OdpowiedzUsuńKocham ten moment kiedy czyszczę z oksydy i zaczyna wyłaniać się to co powstało-najpierw w mojej wyobraźni, a potem po wielu godzinach misternej i precyzyjnej pracy materializuje się w moich rękach.Ból kręgosłupa i oczu -efekt uboczny :)
Najchętniej nie robiłabym nic innego, tylko patrzyła na to cudo. Jest niesamowity :)
OdpowiedzUsuńO dzięki Ci, spotkałam się z różnymi zdaniami, chciałam się upewnić u Ciebie, czyli ,,guru,,.
OdpowiedzUsuńNo i przupomniałam sobie tablicę z trabanta,"Przepraszam, szybciej nie mogę" :)
Iza tabliczka -super :D
OdpowiedzUsuńCudny po prostu umarłam i poszłam do nieba jak go zobaczyłam . Uwielbiam srebro w pięknym, wykonaniu .
OdpowiedzUsuńBernadetto dzięki za miłe słowa, witam Cię serdecznie na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńTwoje cudeńka wydziergane na drutach zwłaszcza chusty jak mgiełki - marzenie :o)
PRZYSZEDŁ MI POMYSŁ NA KOLCZYKI DO TEGO WISIORA-LIŚĆ NENUFARU NA GÓRZE ,ŁAŃCUSZEK, PRZESTRZENNY KWIAT NENUFARU A W ŚRODKU KWIATU KAMYK:)
OdpowiedzUsuńALICJA
Witaj Alicjo
OdpowiedzUsuńpomysł jest ok :)
kiedyś zrobiłam taki komplet:
http://galeriaaurus.blogspot.com/2010/01/lilie-wodne-albo-kwiat-lotosu-jak-kto.html
I tu mogą być albo same sztyfty albo Twój pomysł z maleńkim kamieniem ksieżycowym w srodku albo białą cyrkonią :o)
PIĘKNY TEN KOMPLET, PIĘKNY!!!!
OdpowiedzUsuńJA MYŚLAŁAM O BARDZIEJ PRZESTRZENNYM KOLCZYKU NIE WIEM CZY JASNO TO OPISZĘ -LIŚĆ NENUFARU LEKKO-PROFILOWANY(POFALOWANY) ZE SZTYFTEM ,DO LIŚCIA UMOCOWANY ŁAŃCUSZEK(ZWISAJĄCY):) DO ŁAŃCUSZKA PRZESTRZENNY -SKŁADAJĄCY SIĘ Z POJEDYŃCZYCH PŁATKÓW NENUFAR I W ŚRODKU KAMIEŃ ,W MIEJSCU ŁĄCZENIA ŁAŃCUSZKA Z LIŚCIEM DAŁABYM MALUTKĄ CYRKONIĘ
ALICJA:)
Juz widzę te kolczyki :D, pomysł swietny, ale z cyrkonią w miejscu łączenia łancuszka z liściem dałabym sobie spokój. Nie bardzo to widzę. wg mnie w tym miejscu zupełnie nie pasuje. Cyrkonię umiesciłabym w środku kwiatu - biała cyrkonia ożywiłaby srebro w taki subtelny i dyskretny sposób :)
OdpowiedzUsuńMYŚLAŁAM O TAKIEJ MALUTKIEJ KROPECZCE ROSY ,ALE ZAUFAJ INTUICJI:)
OdpowiedzUsuńALICJA
chyba nie do końca jasno ci opisałam pisząc kamień miałam na myśli -jeśli do środka nenufaru dasz cyrkonię to kropla cyrkoni też na liściu,jeśli do nenufaru dasz cytryn to kropla np kamienia księżycowego lub cytrynu na liściu ,
OdpowiedzUsuńreasumując-"kamyczek" w nenufarze ma współgrać z kroplą na liściu:)
ALE SIĘ CZEPIŁAM
ALICJA
aleś mnie zaintrygowała tymi nenufarami:) ,całą noc rysowałam projekty-" naprodukowałam całe stado "można by je zatytułować :wariacje na temat..":))
OdpowiedzUsuńmiłego urlopu życzę
Alicja
Przepiękną robisz biżuterię!!!A ten wisior mnie rozwalił!!!Zaraz będę szukać czy można coś u Ciebie zamówić bo ja bym taki chciała!!!Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuń